PROLOG
*HARRY
* Mam 18 lat, za tydzień zacznę studiować w Londynie muzykę wokal-instrumenty .Cieszę się ,że wybrałem akurat ten gdyż interesuje się muzyka i chciałbym zajmować się nią . Mieszkam w małej miejscowości Cholmes Caple , jakieś trzy godziny od Londynu . Mam starsza siostrę Gemmę . Moja mama ma na imie Anne jest moją najlepsza przyjaciułką , zawsze mogę liczyć na jej wsparcie . Mój ojciec zostawił nas gdy byłem mały , od tego czasu ja z mam i siostrą trzymamy się blisko i mówimy sobie wszystko . Ostatnio moja siostra przyszła z chłopakiem do domu ,abyśmy mogli z mama się z nim zapoznać . Anne jest zaskoczona Ashem . Dla mnie jest sympatyczny . W typie mojej starszej siostrzyczki . Dość już o tym za trzy dni wyjeżdżam do akademika , mam Dzielic pokuj z jakimś chłopakiem mam nadzieje , że będzie fajnie . Nie mam zamiaru użerać się z jakimś kujonem albo „imprezowiczem”
*LOUIS
* Mam 19 lat , mieszkam w małej miejscowości Doncaster ,za trzy dni zacznę studiować w Londynie
muzykę wokal - instrumenty .Nie mogę się już doczekać aż stanę w akademiku i poznam współlokatora . Dostałem list od uczelni , ze mój pokój to 119 . obok ma być truj osobowy pokój . Bardzo mi to pasuje ,że oprócz mnie mojego współlokatora i trójki sąsiadów nie będzie więcej ludzi na piętrze
* Mieszkam z moja mamą i czterema siostrami Lottie (15 lat) , Fizzy( 13 lat ) i dwiema małymi bliźniaczkami Daisy i Pheobe . Ojciec często i na długo wyjeżdża . Najlepszy kontakt mam z Lottie to dla tego ,że jest najstarsza często z nią rozmawiam na wszystkie tematy , o moich uczuciach . Często zwierza mi się ze swoich czasami udanych czasami nie udanych związków jest dla mnie bardzo wyjątkowa . Inne siostry tez bardzo kocham ale to właśnie z Lottie mam tę nie powtarzalna więź .
* Jestem już umowny z mamą , że w poniedziałek 1 września rano zawiezie mnie na rozpoczęcie roku nie mogę się już doczekać.
*ZAYN
* mam 19 lat aktualnie mieszkam z moim najlepszym przyjacielem Niallem w Londynie . Za trzy dni zaczynamy studnia na uczelni muzyki wokalno – instrumentalnej . Muzyką zajmuję się już o dawna .Mama zawsze powtarza mi , że mam nie powtarzalny talent i muszę go wykorzystać . zapisałem się na te studnia bo chciałem spełnić swoje marzenie i poznać kilkanaście nowych wspaniałych ludzi z podobnymi zainteresowaniami . Nialla znam od 2 roku życia . Mieszkaliśmy w jednym domu . Gdy skończyliśmy 18-stke ,postanowiliśmy się wyprowadzić i wynająć coś w Londynie . Niestety mieszkania są tu bardzo drogie a ja i Niall z naszych małych pasji w Mc Donald nie utrzymujemy już go . Będziemy mieszkać w akademiku przy uczelni . Niestety nie było już wolnych pokoi dwu osobowych i musimy zamieszkać z jakimś chłopakiem , w sumie nie jest tak źle , poznamy nowa osobę i na pewno się zaprzyjaźnimy . Nie wierze ,że to mówię ale mogę się już doczekać poniedziałku.
* NIALL
* Mam 19 lat , z pochodzenia jestem Irlandczykiem . Gdy miałem 2 latka rodzice przeprowadzili się na przedmieścia Londynu , tam poznałem rodzinę Malików i mojego najlepszego przyjaciela Zayna z którym aktualnie mieszkam od półtorej roku . w poniedziałek zaczynamy studia , nie mogę się już doczekać te wszystkie imprezy i spotkania . Nie mam też nic przeciwko nauce , lubię uczyć się ciekawych rzeczy . Uwielbiam muzykę i grę na gitarze , gram od 8 roku życia , sprawia mi to dużą przyjemność . Mam zamieszkać wraz z Zaynem i jakimś chłopakiem w pokoju 118 na trzecim piętrze , jest to najmniejsze piętro w całym akademiku , oprócz naszego pokoju znajdują się tam dwu osobowy pokój 119 z którego mam nadzieje zaprzyjaźnić się z mieszkańcami , dwa składziki na miotły
suszarnia i szatnia . Jestem zadowolony , że nie będą nam bardzo przeszkadzać ,przynajmniej mam taka nadziej . Bardzo chce poznać też tego chłopaka z którym będziemy mieszkać . Do poniedziałku jeszcze nie całe 72 godziny muszę zacząć się pakować – będzie fantastycznie !
* LIAM
Mam 19 lat mieszkam jakieś 2 godziny od Londynu w którym za trzy dni mam zacząć studia . Z jednej strony jestem bardzo podekscytowany i cieszę się jak idjota a z drugiej bardzo się boję . Jadę tam sam bez nikogo , mam mieszkać z jakimiś dwoma chłopakami w akademiku . występowałem kiedyś w X-factor , doszedłem do domu jurorów ale Simon Cowel powiedział , że jestem za młody ( miałem wtedy 14 lat ) i nie dam rady sławie która czeka na mnie i , że mam spróbować za kilka lat . Byłem załamany to była dla mnie duża szansa . Nie zrezygnowałem z muzyki właśnie dla tego mam zamiar osiągnąć duże sukcesy na studiach . Chciałbym też należeć do jakiegoś zespołu i być w nim wokalista . Do Londynu będę jechał pociągiem wcześnie rano by zdążyć na rozpoczęcie i się nie spóźnić .
No to to jest prolog wiem że trochę krótki ale pisałam go z dwie godziny połowę na chemii i biologii mam nadzieję że się wam spodoba , ja osobiście myślę że można było napisać to lepiej ale nie dostałam daru do pisania super opowiadań , pierwszy rozdział możliwe ze już jutro lub dziś zależy czy ktokolwiek się tym zainteresuje . pozdrawiam Nat :*
* Mam 18 lat, za tydzień zacznę studiować w Londynie muzykę wokal-instrumenty .Cieszę się ,że wybrałem akurat ten gdyż interesuje się muzyka i chciałbym zajmować się nią . Mieszkam w małej miejscowości Cholmes Caple , jakieś trzy godziny od Londynu . Mam starsza siostrę Gemmę . Moja mama ma na imie Anne jest moją najlepsza przyjaciułką , zawsze mogę liczyć na jej wsparcie . Mój ojciec zostawił nas gdy byłem mały , od tego czasu ja z mam i siostrą trzymamy się blisko i mówimy sobie wszystko . Ostatnio moja siostra przyszła z chłopakiem do domu ,abyśmy mogli z mama się z nim zapoznać . Anne jest zaskoczona Ashem . Dla mnie jest sympatyczny . W typie mojej starszej siostrzyczki . Dość już o tym za trzy dni wyjeżdżam do akademika , mam Dzielic pokuj z jakimś chłopakiem mam nadzieje , że będzie fajnie . Nie mam zamiaru użerać się z jakimś kujonem albo „imprezowiczem”
*LOUIS
* Mam 19 lat , mieszkam w małej miejscowości Doncaster ,za trzy dni zacznę studiować w Londynie
muzykę wokal - instrumenty .Nie mogę się już doczekać aż stanę w akademiku i poznam współlokatora . Dostałem list od uczelni , ze mój pokój to 119 . obok ma być truj osobowy pokój . Bardzo mi to pasuje ,że oprócz mnie mojego współlokatora i trójki sąsiadów nie będzie więcej ludzi na piętrze
* Mieszkam z moja mamą i czterema siostrami Lottie (15 lat) , Fizzy( 13 lat ) i dwiema małymi bliźniaczkami Daisy i Pheobe . Ojciec często i na długo wyjeżdża . Najlepszy kontakt mam z Lottie to dla tego ,że jest najstarsza często z nią rozmawiam na wszystkie tematy , o moich uczuciach . Często zwierza mi się ze swoich czasami udanych czasami nie udanych związków jest dla mnie bardzo wyjątkowa . Inne siostry tez bardzo kocham ale to właśnie z Lottie mam tę nie powtarzalna więź .
* Jestem już umowny z mamą , że w poniedziałek 1 września rano zawiezie mnie na rozpoczęcie roku nie mogę się już doczekać.
*ZAYN
* mam 19 lat aktualnie mieszkam z moim najlepszym przyjacielem Niallem w Londynie . Za trzy dni zaczynamy studnia na uczelni muzyki wokalno – instrumentalnej . Muzyką zajmuję się już o dawna .Mama zawsze powtarza mi , że mam nie powtarzalny talent i muszę go wykorzystać . zapisałem się na te studnia bo chciałem spełnić swoje marzenie i poznać kilkanaście nowych wspaniałych ludzi z podobnymi zainteresowaniami . Nialla znam od 2 roku życia . Mieszkaliśmy w jednym domu . Gdy skończyliśmy 18-stke ,postanowiliśmy się wyprowadzić i wynająć coś w Londynie . Niestety mieszkania są tu bardzo drogie a ja i Niall z naszych małych pasji w Mc Donald nie utrzymujemy już go . Będziemy mieszkać w akademiku przy uczelni . Niestety nie było już wolnych pokoi dwu osobowych i musimy zamieszkać z jakimś chłopakiem , w sumie nie jest tak źle , poznamy nowa osobę i na pewno się zaprzyjaźnimy . Nie wierze ,że to mówię ale mogę się już doczekać poniedziałku.
* NIALL
* Mam 19 lat , z pochodzenia jestem Irlandczykiem . Gdy miałem 2 latka rodzice przeprowadzili się na przedmieścia Londynu , tam poznałem rodzinę Malików i mojego najlepszego przyjaciela Zayna z którym aktualnie mieszkam od półtorej roku . w poniedziałek zaczynamy studia , nie mogę się już doczekać te wszystkie imprezy i spotkania . Nie mam też nic przeciwko nauce , lubię uczyć się ciekawych rzeczy . Uwielbiam muzykę i grę na gitarze , gram od 8 roku życia , sprawia mi to dużą przyjemność . Mam zamieszkać wraz z Zaynem i jakimś chłopakiem w pokoju 118 na trzecim piętrze , jest to najmniejsze piętro w całym akademiku , oprócz naszego pokoju znajdują się tam dwu osobowy pokój 119 z którego mam nadzieje zaprzyjaźnić się z mieszkańcami , dwa składziki na miotły
suszarnia i szatnia . Jestem zadowolony , że nie będą nam bardzo przeszkadzać ,przynajmniej mam taka nadziej . Bardzo chce poznać też tego chłopaka z którym będziemy mieszkać . Do poniedziałku jeszcze nie całe 72 godziny muszę zacząć się pakować – będzie fantastycznie !
* LIAM
Mam 19 lat mieszkam jakieś 2 godziny od Londynu w którym za trzy dni mam zacząć studia . Z jednej strony jestem bardzo podekscytowany i cieszę się jak idjota a z drugiej bardzo się boję . Jadę tam sam bez nikogo , mam mieszkać z jakimiś dwoma chłopakami w akademiku . występowałem kiedyś w X-factor , doszedłem do domu jurorów ale Simon Cowel powiedział , że jestem za młody ( miałem wtedy 14 lat ) i nie dam rady sławie która czeka na mnie i , że mam spróbować za kilka lat . Byłem załamany to była dla mnie duża szansa . Nie zrezygnowałem z muzyki właśnie dla tego mam zamiar osiągnąć duże sukcesy na studiach . Chciałbym też należeć do jakiegoś zespołu i być w nim wokalista . Do Londynu będę jechał pociągiem wcześnie rano by zdążyć na rozpoczęcie i się nie spóźnić .
No to to jest prolog wiem że trochę krótki ale pisałam go z dwie godziny połowę na chemii i biologii mam nadzieję że się wam spodoba , ja osobiście myślę że można było napisać to lepiej ale nie dostałam daru do pisania super opowiadań , pierwszy rozdział możliwe ze już jutro lub dziś zależy czy ktokolwiek się tym zainteresuje . pozdrawiam Nat :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz